Tak odnośnie szablonu, żeby uniknąć nieporozumień. Szablonu NIE wykonałam osobiście, był on szablonem wolnym na blogu szablonowa-szafa.blogspot.com/, po lewej stronie macie button i jak na niego naciśniecie to zostaniecie przekierowani na bloga. Wiem, że kolor jest... jasno różowy. Nie za bardzo pasuje do tytułu. A pozatym blog opowiada o chłopaku, ale to nic. Dobierając szablon starałam się oddać moje uczucia dotyczące historii. Są książki i jakieś dziewczęca ( mam rację? ) nogi.
Oryginalna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz